A sam Genting jest hałaśliwym, nieco brudnym momentami centrum hotelarsko rozrywkowym. Jeśli ktoś lubi takie klimaty, będzie mile zaskoczony. Nas rozczarował, ale i tak ponad pół dnia spędziliśmy na testowaniu jego uciech – Jaś z wesołego miasteczka był bardzo zadowolony.